 
            
                Ekipa Top Gear zaś przegięła. Jeremy Clarkskon wpadł na pomysł wpisania sobie na tablicach rejestracyjnych tragedii, która sprowokowała mieszkańców Argentyny. Skutek to dewastacja luksusowych samochodów, zamieszki i przyjazd policji. 
Ci to potrafią rozruszać towarzystwo 
  
Jak było to do pieca
                    Ci to potrafią rozruszać towarzystwo
 
  Jak było to do pieca
 

